Pierwsze w tym roku czuwanie dominikańskie przebiegło pod wpływem wielkich zaskoczeń. Zaskoczenie nr 1: ks. Tomasz zdecydował się - po raz 1. ! - uczestniczyć z nami w całym czuwaniu. Dziękujemy :) Zaskoczenie nr II: Ilość osób. Przytulna przyklasztorna kaplica nie była w stanie pomieścić młodzieży przybyłej na to spotkanie, było nas bowiem ponad 300 osób !!! Siostry w pośpiechu zorganizowały "procesję" do kościoła parafialnego ;) i tam odbyła się dalsza część czuwania. Zaskoczenie nr III: s. Anna, organizatorka czuwań, poprosiła naszego ks. Asystenta oraz Mateusza i Klaudię o danie świadectwa o ich wierze. Zaskoczenie nr IV: Zgodzili się. Zaskoczenie nr V: dziewczyny, które pojechały z nami po raz pierwszy (Marcelina, Daria i Julia) już w drodze powrotnej pytały, czy w przyszłym miesiącu też pojedziemy :D TEKST CZUWANIA: "Musimy tak głośno śpiewać, żebym odleciał!" ~ ks. GOŁĄBek :D Z niecierpliwością więc czekamy na kolejne czuwanie. A to już 3/4 listopada! Może i Ty się zdecydujesz? p.S. W galerii zdjęcia by Samsung Gio, więc szału nie ma ;) |
Historia KSM Bobowa >